OBFITUJĄCE ŻYCIE

Gary Wilkerson

"Bezbożny posłaniec wpada w kłopoty, ale wierny ambasador przynosi zdrowie" (Przyp. Sal. 13:7).

Co przynosi wierny ambasador? Wierny ambasador przynosi zdrowie!

Jak ktoś przynosi zdrowie? Czy niezdrowa osoba przynosi zdrowie? Czy osoba zraniona, albo ktoś, kto nie uporał się ze stanem swojego serca przynosi uzdrowienie dla innych? A co z kimś, kto zmaga się z emocjami, które wymykają się spod kontroli? Czy taki misjonarz przynosi zdrową ewangelię dla obcego kraju? Dla miasta takiego, jak twoje?

Kiedy mówimy, "Jesteśmy misjonarzami. . . " to moim pragnieniem jest to, abyśmy byli zdrowymi misjonarzami. Żebyśmy przynosili zdrowie; żebyśmy byli wiernymi ambasadorami.

Zastanówmy się w czym będziemy wierni. Tak, aby nieść ewangelię światu wokół nas, tak, żeby nieść pomoc tym, którzy są w potrzebie. Ale pierwszą rzeczą w jakiej musimy być wierni jest stan naszego serca. Musimy dojść do tego, żeby mieć silne i zdrowe serce przed Panem.

Czy nie tęsknisz do tego, drogi przyjacielu?  Czy nie tęsknisz do tego, żeby być uzdrowiony i zdrowy i i mieć mocne duchowe zdrowie wewnętrzne? Czy nie pragniesz tego, aby budzić się rano i mieć życie radości i pokoju i obfitości, jakie obiecał Jezus?

On powiedział: "Przyszedłem, aby dać wam życie i życie mierności, żebyście mogli żyć biednie i żyć życiem zranienia . . . i złości . . . i kłopotu." Poczekaj! Czy tak powiedział Jezus? Albo czy powiedział: "Przyszedłem, aby mieli życie i to w obfitości" (Jana 10:10).

Obfitujące życie! Zdrowe! Pełne! Pełne wigoru! Silne! Odważne! Powinniśmy się starać, żeby się stać Chrześcijanami, którzy uznają, że ta moc pochodzi z serca, które zostało uzdrowione, które pozostaje zdrowe w Nim i tylko w Nim.