SKIERUJ SWOJE OCZY NA JEZUSA
Wszyscy chcielibyśmy chodzić w zupełnej wolności od rzeczy, które nas kiedyś dręczyły. Może to być jakiś szczególny grzech czy jakiegoś rodzaju bagaż emocjonalny. Nawet głęboka zdrada, czy seria rozczarowań może zbudować mur i doprowadzić do miejsca zniewolenia, które ciebie paraliżuje na drodze z Bogiem.
Jak możesz się wyzwolić i pozostać wolnym od związania? Czy jest sposób znalezienia chwalebnego, trwałego, potężnego zwycięstwa w Jezusie Chrystusie?
Niektórzy próbują porad duszpasterskich, żeby się wyzwolić, ale to może zająć dziesięć czy piętnaście lat, żeby osiągnąć poprzez porady duszpasterskie to, co Jezus może uczynić w jednej chwili. A kiedy On działa w nas, to dokonuje trwałego dzieła. Uwalnia nas i uzdalnia do kontynuowania życia w tej wolności.
Kiedy Bóg powołał Nehemiasza, żeby się udał do Jerozolimy, aby odbudować mury, to wszyscy myśleli, że to zajmie bardzo długi czas. Jego ludzie to byli głównie niewolnicy i słudzy i nie mieli oni wielkich środków materialnych. Jednak mieli pasję dla rzeczy Bożych i nastawili się na pracę. Pomimo tego faktu, że szatan próbował zatrzymać ich pracę różnymi sposobami, nie pozwolili się odwieść od Bożych celów i byli w stanie odbudować mury miasta w ciągu zaledwie pięćdziesięciu dwóch dni (zobacz Nehemiasza 6:15).
Te mury, które były rozwalone, zostały odbudowane, bo Nehemiasz miał oczy skierowane na Pana i stanął przeciwko mocom piekła. Podobnie ja zachęcam ciebie, żebyś skierował swoje oczy na Jezusa i pozwolił Mu utwierdzać cię. Postanów w swoim sercu: "Tu nie chodzi o mnie, ale o Jezusa. Moje cele, moje plany i moje ambicje są wszystkie poddane Jego rozkazom. Dzięki Jemu i Jego wielkiej ofierze, On utwierdzi moje kroki i będę chodził w wolności."
Jesteśmy więcej niż zwycięzcami poprzez Tego, który nas umiłował" (Rzymian 8:37).