GDZIE BĘDZIESZ?
„Nie patrzmy na to, co widzialne, ale na to, co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne” ( 2 Kor 4:18).
„Nie patrzmy na to, co widzialne, ale na to, co niewidzialne; albowiem to, co widzialne, jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne” ( 2 Kor 4:18).
Kiedy Jozue przejął od Mojżesza przywództwo dzieci Izraela, prowadził ich do wielkich zwycięstw – na przykład Jerycho i Aj. Kiedy Bóg dokonywał wielu zadziwiających cudów dla Izraelitów, przywództwo Jozuego było bez zarzutów, z wyjątkiem jednego bardzo złego rozeznania. Podstępni Gibeonici oszukali go i manipulowali nim tak, żeby podjął decyzję bez radzenia się Boga w tej sprawie (zobacz Jozuego 9:3-13). „Wtedy Izraelici przyjęli część z ich zaopatrzenia; ale nie pytali Pana o radę. Tak więc Jozue zawarł z nimi pokój i zawarł przymierze” (Jozuego 9:14,15).
Kiedy się modlimy, ważne jest, byśmy rozróżniali cztery różne wskazówki od Pana. To, może nam dać przełom w zrozumieniu czasu, którego potrzebujemy do wykonania jego woli. W każdej modlitwie lub przedsięwzięciu w naszym życiu musimy rozsądzić, czy Pan mówi do nas jedną z tych czterech rzeczy:
„I rzekł Mojżesz: Pokaż mi, proszę, chwałę twoją! I odpowiedział Pan: Sprawię, że całe dostojeństwo moje przejdzie przed tobą, i ogłoszę imię "Pan" przed tobą,. . A gdy przechodzić będzie chwała moja, postawię cię w rozpadlinie skalnej i osłonię cię dłonią moją, aż przejdę, a gdy usunę dłoń moją, ujrzysz mnie z tyłu, oblicza mojego oglądać nie można” (2 Mojż. 33:18-19, 22-23).
Jezus powiedział, „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest winogrodnikiem. Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina, a każdą, która wydaje owoc, oczyszcza, aby wydawała obfitszy owoc. . . Kto nie trwa we mnie, ten zostaje wyrzucony precz jak zeschnięta latorośl; takie zbierają i wrzucają w ogień, gdzie spłoną” (Jan 15:1-2, 6).
„Zawsze się radujcie. Bez przystanku się módlcie” (1 Tes 5:16-17). Dzieci Boże powinny świadomie radować się w nim zawsze i w każdej sytuacji. Radowanie się nie jest sprawą wyboru, to jest Boże polecenie! Jeżeli te słowa traktujemy, jako opcję, to podważamy Boży imperatyw do nas.
Póki Bóg nie będzie naszą rozkoszą, to nie będzie miał naszego serca Są trzy kroki, które pomogą ci utrzymać pozycję i radować się w naszym Zbawicielu:
* Odłóż wszelkie przeszkody, które ograniczają twoją radość
Dawid powiedział o Panu, „Zastawiasz przede mną stół wobec nieprzyjaciół moich” (Psalm 23:5). Jezus powiedział, „A Ja przekazuję wam Królestwo, jak i mnie Ojciec mój przekazał abyście jedli i pili przy stole moim w Królestwie moim” (Łuk 22:29-30).
Jedną rzeczą, której nasz Pan oczekuje ponad wszystko od swoich sług, kaznodziejów i pasterzy jest społeczność przy jego stole. Jedność przy jego niebiańskim stole - to czas i intymna społeczność oraz stałe przychodzenie do niego po pokarm, siłę, mądrość i społeczność.
„A oto pewien uczony w zakonie wystąpił i wystawiając go na próbę, rzekł: Nauczycielu, co mam czynić, aby dostąpić żywota wiecznego?” (Łk 10:25). Uczeni w piśmie i Faryzeusze sprzeciwiali się Jezusowi i podważali jego autorytet przy wielu okazjach, ale teraz podszedł do niego prawnik, chyba nasłany przez nich. Prawnicy są dobrze przygotowani w sztuce debaty i prawdopodobnie ten też był dobrze wyszkolony w prawach Starego Przymierza. Chyba oczekiwał, że Jezus zacznie recytować jakieś zasady na temat Sabatu, obmywania rąk, pokarmów czystych i nieczystych. Mieli tyle przepisów!
Poruszony jest fundament chrześcijańskiego domu, bezpośredni rezultat moralnego i duchowego zepsucia w naszym społeczeństwie. W Księdze Dziejów Apostolskich czytamy o chwalebnym cudzie w domu Korneliusza. Transformacji, która nastąpiła dlatego, że jeden człowiek zdecydowanie postanowił, że chce zbawienia swojej rodziny.
Bywają takie chwile, kiedy wydaje się, że Bóg nie działa – kiedy jego lud został w hańbie i rozpaczy – ale jeszcze nie została opowiedziana całą historia do końca. Poprzez cała Biblię Bóg miał ludzi, których twarda jak krzemień wiara udowodniła jego wierność w najtrudniejszych czasach. Ci słudzy bez wątpliwości wzięli Pana za słowo, aby zadziałał.